wtorek, 31 lipca 2012

Powrót!

Witajcie kochanee!



.
Żyje i dobrze się mam! Powiem Wam, że jednak cywilizowany kraj to co innego niż Egipt, już nigdy nie będę narzekać na naszą Polskę i na tą pogodę w kratkę;) hee
Wróciłam w niedziele, ale niestety nie umiałam wcześniej dodać żadnego wpisu, wiadomo trzeba było odwiedzić babcie, ciocie itp. bo nie dały by spokoju xDD Oczywiście obiecałam Wam że dodam jakieś wpisy podczas mojego pobytu w Egipcie, ale nie dałam rady...
.
Już piszę jak było, muszę przyznać że ogólne wrażenie niesamowite, wycieczki na których byliśmy tzn. Nurkowanie, Luxor oraz Safarii obłędne naprawdę opłacało się tam jechać choćby ze względu na same wycieczki;)
 Pogoda kochani to był totalny hardkor naprawdę, podczas wycieczki do Luxoru było chyba z 60-70 stopni tak ciepło, że buty nam się wtapiały w asfalt serioo!! xDD Ja uwielbiam słońce, ale uwierzcie w takim slońcu nie można było długo siedzieć, bo momentalnie robiło się gorąco i lądowaliśmy w basenie xDD Więc nie dziwcie się bo moja opalenizna nie powala, choć naprawdę leżałam na słońcu bardzo długo..;D
Hotel mieliśmy świetny, dobra lokalizacja, pokoje, obsługa na wysokim poziomie, ale reszta hmm...srednio jedzenie po 1 tygodniu już nam się obrzydło, choć na początku było całkiem niezłe, jeśli codziennie podawany jest ryż tylko pod innymi postaciami, gulasze czy warzywne czy mięsne smakowały tak samo to naprawdę można się tym przejeść xDD
Druga kwestia to tubylcy jednym slowem MASAKRA! Nie było by dnia żeby nikt nie zaczepił, nie obraził czy też nie wciągnął do sklepu z ich "TANIM"asortymentem.Choć muszę przyznać, że są wytrwali bo mi by się to dawno znudziło..;p
A ich najlepsze hasełko: "TANIEJ NIŻ W BIEDRONCE!" powaliło mnie z nóg!! :))

Ale jak to się mówi byłam, zwiedziłam teraz mogę jechać gdzieś indziej;) Odpoczęłam i mogę wrócić do swoich obowiązków, pracy i prowadzenia mojego bloga;)


I to tyle, choć napewno jeszcze coś mi się przypomni to napewno napiszę;)
 A teraz stylizacja, ubraną mam asymetryczną spódnicę, którą dorwałam w Lumpeksie za 2zł była cała długa, ja wpadłam na pomysł żeby ją przerobić i jest! Wspaniale wyszło choć musiałam skorzystać z pomocy krawcowej calość wyszła mnie 12 zł  Jestem z niej bardzo zadowolona i jeszcze ten kolorek! Buty też zakupione przed wyjazdem i mój ulubiony wisior :P

Jak Wam się podoba??
 A I WŁASNIE MAM MEGA DUŻO ZDJĘĆ WIĘC PRZEZ PARĘ DNI BĘDĘ WRZUCAĆ TUTAJ CONIECO Z WYJAZDU;)

Teraz zdjęcia:








wtorek, 17 lipca 2012

First photos Egypt!

Kochanii!

Wrzucam pierwsze zdjęcia z Egiptu! Okazało się, że Wi-Fi udało nam się załatwić bezproblemowo, więc piszę :)

Tak jakoś wyszło że większość fotek mam narazie robionych wieczorem, ponieważ w dzień jest masakrycznie, choć w nocy nie ma lepiej szczerze mówiąc...hee;)

Powiem Wam cudownie tu jest! świetny hotel, jedzenie przepyszne jedynie te drinki w plastikowych kubeczkach...ale i tak jest dobrze;)


Z parę dni dodam kolejne zdjęcia tym razem z wycieczek! w Czwartek mamy nurkowanie a w przyszłym tygodniu Luxor itp. to do następnego razu:))












sobota, 14 lipca 2012

Kierunek EGIPT ;]

Witajcie kochane,

To mój ostatni post przed wakacjami, obiecuje, że w Egipcie dodam jakaś notkę i mnóstwooo zdjęć!!
Jest godzina 00.13 próbuje upchnąć jeszcze jedną parę butów w walizce, choć jest ciężko! ;)  o 3.30 wyjeżdzamy, zeby o 4.45 być w Katowicach a tam już załatwianie i wylot o 7.00 do Hurghady...

Ah... już nie mogę się doczekać;**

Pozdrawiam moje kochane! I do następnego postu!
Lecę dalej zapinać walizyyy...;p



poniedziałek, 9 lipca 2012

Stars&Ombre shorts

Witajcie kochanee!

Nie wiem jak mam Was przepraszać za tak długą nieobecnością na blogu, ale wybaczcie..niestety przeliczyłam się co do ilości wolnego czasu, to że zostałam sama z bratem w domu jednak kosztuje troche wyrzeczeń, sprzątanie, gotowanie, zakupy, rachunki.... troche tego jest, a na dodatek za parę dni lecimy do Egiptu, dokładnie 15.07-29.07..więc kochane znów będziecie musiały poczekać na wpisy, ale postaram się tam w Egipcie dodać jakieś posciki;)
Dziś w końcu udało mi się wyciągnąć mojego boya by porobił mi trochę zdjęć...no i jest pościk....całkiem letni strój ;) Moje ulubione spodenki ombre, które sama zrobiłam ze starych spodni i bluzeczko- koszula niebieska w gwiazdeczki wychwycona na wyprzedażach w NewYorkerze, oraz kolejne, wspaniałe okularki  które kupiłam aż za 9.03 zł w Lolicie ;) 
Jak wam się podoba??